ferrari f40



To moja ostatnia praca. Małe, eleganckie ferrari f40 ze świetną sylwetką. Kolejny raz użyłem wrotki tym razem jako wydech.
Nasz dom zdominowały klocki Lego i wszelkie gadżety z nimi związane. O tym będzie ten blog.



To moja ostatnia praca. Małe, eleganckie ferrari f40 ze świetną sylwetką. Kolejny raz użyłem wrotki tym razem jako wydech.



Oto mój najnowszy duch. Ma pofałdowaną płachtę i unosi ręce, jak każdy duch, a w środku ma:


To moja ostatnia budowla. Czarny kot na holloween. Jest zrobiony w stylu brickheadz, ale ma inne, ruchome ręce.

Niedługo halloween! Z tej okazji chcę zrobić wiele ciekawych budowli
Piątek po południu jest świetny - koniec szkoły, początek weekendu.
W drodze ze szkoły kupiłem najnowszy numer specjalnego wydania magazynu "Ninjago".
Muszę przyznać, że czekałem na niego z niecierpliwością, bo do niego miały być dołączone dwie minifigurki, w tym Wyplash z armii szkieletorów. Niestety, po złożeniu Wyplash pobiegł gdzieś i broi z innymi negatywnymi bohaterami Lego (czyli zagubił się wśród innych minifigurek).
Za to Kai dumnie się zaprezentował i chętnie pozował do zdjęć.



Następny numer (ostatni) będzie można kupić 3 grudnia.